Na krajowej mapie gmin z dużym przyrostem mieszkańców na dobre zadomowiło się Żukowo. W ostatnich latach liczba mieszkańców rośnie tutaj w ekspresowym tempie. Dlaczego tak się dzieje? O tym z burmistrzem Wojciechem Kankowskim rozmawia Grażyna Herich
Na wstępie prośba o kilka liczb, o jak dużej skali przyrostu mówimy?
Pod koniec ubiegłego roku liczba zameldowanych tu osób wyniosła 37,5 tys. To o ponad 6 tys. więcej niż 5 lat temu. W samym tylko 2018 roku liczba mieszkańców gminy Żukowo wzrosła o 1727.
Nietrudno się domyśleć, że taka sytuacja ma plusy, ale wiadomo też, że mieszkańcy mają swoje oczekiwania.
Taki przyrost niewątpliwie cieszy. Każdy mieszkaniec jest mile widziany w naszej gminie, nieważne, czy mieszka tu od urodzenia, czy właśnie się wprowadził. Z ekonomicznego punku widzenia to oczywiście realne wpływy do budżetu naszego samorządu. To także wartość dodana, jeżeli chodzi o wizerunek gminy, taki przyrost pokazuje, że dobrze się tu mieszka. Tak jak jednak pani wspomniała, to również niemałe wyzwanie dla samorządu.
Jak sobie z nim radzicie?
Naszym mieszkańcom musimy zapewnić szereg usług publicznych, a za tym idą spore wydatki z budżetu gminy. Naszą odpowiedzią na tę sytuację są przede wszystkim inwestycje. Gmina to mieszkańcy i z myślą o nich realizujemy nasze zadania. W 2019 roku na inwestycje planujemy przeznaczyć ponad 77 mln zł, to około 2 tys. zł na mieszkańca. Nie bez znaczenia jest również bardzo dobra współpraca z Radą Miejską, Sołtysami i Radami Osiedli, za którą bardzo dziękuję. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że gramy w jednej drużynie i razem możemy zdziałać więcej. Również w myśl tej zasady współpracujemy intensywnie z Powiatem Kartuskim. Dzięki połączonym siłom możemy dla mieszkańców realizować jeszcze większe zadania. Wiele przedsięwzięć jest także realizowanych z dofinansowaniem UE, a ostatnio również zakończyliśmy inwestycję drogową ze wsparciem Wojewody.
Co oprócz inwestycji? Na jakie wsparcie mogą liczyć osoby, które już się zameldowały?
Staramy się na bieżąco reagować na potrzeby mieszkańców, uruchamiając programy skierowane bezpośrednio do nich. Od kilku lat z powodzeniem działa „Bon Opiekuńczy” – to comiesięczne wsparcie finansowe dla rodziców, którzy pracują i których dzieci chodzą do żłobka. Na ten cel w 2018 roku wydaliśmy niemal 200 tys. zł. Z powodzeniem realizujemy również program „Karta Mieszkańca Gminy Żukowo”. Odebrało ją już ponad 1200 osób, a uprawnia ona do zniżek w restauracjach, klubach fitness, u mechaników, w salonach urody, w centrach rehabilitacji, Ośrodku Kultury i Sportu w Żukowie i wielu innych. Świetnie działa program polegający na dofinansowaniu kosztów modernizacji źródła energii cieplnej. W skrócie, osoby chcące wymienić kotły opalane węglem lub koksem na bardziej ekologiczne, otrzymują na to zadanie do 3 tys. zł. W tym roku uruchomiliśmy również specjalne wsparcie finansowe dla naszych stulatków.
Nie da się ukryć, że sprzyja wam również położenie geograficzne.
Zgadza się, 15 km do Trójmiasta, niewiele więcej do morza. Pomaga też świetna komunikacja – ciesząca się dużą popularnością Pomorska Kolej Metropolitalna i niewielka, bo kilkunastokilometrowa odległość do lotniska. Myślę, że to wszystko może mieć wpływ na tak duży przyrost. Czy właśnie tak jest? O to trzeba byłoby zapytać już samych mieszkańców. γ