Na co idą nasze składki? Czas na zdecydowane zmiany w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej

Brak dostępu do specjalistów to problem, który od lat drenuje zasoby publiczne i cierpliwość polskich pacjentów. Kolejki do poradni specjalistycznych (AOS) są absurdalnie długie. Według ostatnich danych liczba pacjentów oczekujących na wizytę w trybie pilnym wzrosła z 329 tys. w 2022 roku do ponad 562 tys. w 2024 roku. Lekarze z zagranicy są naszym jedynym ratunkiem, żeby okiełznać postępujące załamanie systemu. 


Dlaczego nie korzystamy z prostych rozwiązań, które mogłyby znacząco poprawić sytuację, a są na wyciągnięcie ręki?

Po pierwsze: blokujemy lekarzy spoza UE, posiadających kompetencje, przed pracą w poradniach AOS. Po drugie: rezygnujemy z zatrudniania lekarzy w oparciu o umowy o pracę na rzecz niepewnych kontraktów. To absurdy, który kosztują nas wszystkich zdrowie i pieniądze. 

– Zdecydowanie popieram dopuszczenie lekarzy spoza Unii Europejskiej, posiadających warunkowe prawo wykonywania zawodu, do pracy w przychodniach AOS. To są niejednokrotnie doskonali lekarze, których kompetencje uznajemy i cenimy. Nie nadajemy im jedynie tytułu specjalisty w Polsce. Sam występowałem w tej sprawie z wnioskami do Ministerstwa i mam nadzieję, że pójdą za tym dalsze działania – mówi Jacek Zachariasz, dyrektor Powiatowego Szpitala im. Władysława Biegańskiego w Iławie.

Jacek Zachariasz, Dyrektor Powiatowego Szpitala im. Władysława Biegańskiego (z lewej) oraz Mikołaj Akerman, MPS (z prawej).
Jacek Zachariasz, Dyrektor Powiatowego Szpitala im. Władysława Biegańskiego (z lewej) oraz Mikołaj Akerman, MPS.


Pieniądze wyrzucane w błoto

Pracodawcy i pracownicy płacą na NFZ miliardy złotych rocznie, oczekując w zamian dostępności do opieki zdrowotnej. Tymczasem zamiast skutecznych rozwiązań, mamy biurokratyczny mur, który blokuje wykorzystanie potencjału wykwalifikowanych lekarzy.  

Lekarze spoza UE, którzy w swoim kraju są specjalistami, mogą pracować w szpitalach, ale nie w poradniach AOS. Czy to logiczne? Czy stać nas na marnowanie ich kompetencji tylko dlatego, że nie uzyskali tytułu w Polsce? Dziś płacimy za ten absurd podwójnie – zdrowiem pacjentów i stratami gospodarczymi. Tymczasem ich zatrudnianie to jedyna opcja, bo polskich lekarzy zdecydowanie brakuje, a ci, którzy są, często są już w wieku emerytalnym. Zanim nowi zasilą naszą opiekę zdrowotną, miną lata.  


Kontrakt czy umowa o pracę? Czas na stabilizację

Obecny system zatrudnienia lekarzy to chaos. Kontrakty prowadzą do wyniszczającej konkurencji między szpitalami, w której małe placówki przegrywają z dużymi ośrodkami. Lekarze wędrują z miejsca na miejsce w poszukiwaniu wyższych stawek, a pacjenci tracą ciągłość opieki.

Mikołaj Akerman, MPS
Mikołaj Akerman, MPS.

Te stawki są horrendalnie nieadekwatne do rzeczywistości. Nic więc dziwnego, że spotykamy się z oporem wobec dopuszczenia lekarzy z zagranicy. Można to zrozumieć – większa konkurencyjność na rynku pracy zmieni status quo. Mamy więc impas – lepiej utrzymać system, który mimo wszystko zapewnia komfortowe wynagrodzenia, niż dopuścić nowe rozwiązania. Stabilne zmiany zapewni jedynie zatrudnienie lekarzy na umowie o pracę. Z godziwym wynagrodzeniem. To jedyny sposób, by lekarze mieli motywację do długoterminowej pracy, a pacjenci nie musieli co chwilę zmieniać lekarza, który nawet nie zna ich historii choroby.


Dosyć bezczynności – czas na zmiany

Reforma AOS i sposobu zatrudnienia lekarzy nie może dłużej czekać. Kluczowe kroki to: natychmiastowe dopuszczenie lekarzy spoza UE z warunkowym prawem wykonywania zawodu do pracy w poradniach AOS oraz reforma systemu zatrudnienia lekarzy, zapewniająca stabilność i ciągłość opieki.

Jeśli chcemy efektywnego systemu zdrowia, musimy działać teraz. Na to powinny iść nasze składki – na zdrowie i życie obywateli, a nie na utrzymywanie archaicznych, niesprawnych regulacji. Czas powiedzieć wprost: dość marnowania pieniędzy i zdrowia Polaków.


Autorem tekstu jest Mikołaj Akerman, MPS.

SOCIAL MEDIA:
https://mps.org.pl/
https://www.linkedin.com/in/mikolajakerman
https://www.youtube.com/@MPSPolska

Podziel się:

Nastepne

Szpital na medal

śr. lut 26 , 2025
Wojewódzki Szpital Rehabilitacyjny w Zakopanem to jedna z niewielu placówek w kraju udzielających kompleksowej rehabilitacji leczniczej Profesjonalizm, nadążanie za zdobyczami współczesnej medycyny, duża empatia zespołu – wszystko to sprawia, że szpital ma na swoim koncie wiele nagród i wyróżnień, w tym Symbol 2024. W ramach rehabilitacji w warunkach stacjonarnych na 212 łóżkach udzielane są świadczenia w oddziałach rehabilitacji: ogólnoustrojowej, pulmonologicznej i neurologicznej. W szpitalu prowadzony jest także cieszący się dużym […]
Wojewódzki Szpital Rehabilitacyjny w ZakopanemWojewódzki Szpital Rehabilitacyjny w Zakopanem

Nasze programy medialne:

Symbol

Siła

Wybierz Polskie