Rozmowa z Mirosławem Wądołowskim, burmistrzem Helu o walorach turystycznych oraz inicjatywach miejskich realizowanych nie tylko dla turystów
Obecnie pełni pan funkcję od 2018 roku. Jak zmienił się Hel od tego czasu?
Hel z roku na rok staje się coraz atrakcyjniejszy, turystycznie i dla mieszkańców. Zakończyliśmy kompleksową modernizację Bulwaru Nadmorskiego, na którym stanął pomnik „helskiego” Neptuna oraz skwerek z oryginalną sterówką kutra rybackiego. Powstała też plenerowa galeria rzeźby kaszubskiej. Inwestycje nie ominęły też dróg, ciągów komunikacyjnych czy infrastruktury sportowej. Poprawiła się również dostępność komunikacyjna Helu, zarówno jeżeli chodzi o transport kolejowy, jak i drogowy.
Jak wygląda baza turystyczna? Jakie inicjatywy miejskie organizujecie?
W szczycie sezonu w Helu z pewnością brakuje miejsc noclegowych dla wszystkich turystów, którzy chcieliby tu spędzić swój czas wolny. Jednak ta sytuacja również ulega poprawie, budowane są nowe obiekty, rozbudowywane istniejące i baza hotelowa systematycznie się powiększa. Ci jednak, którzy zarezerwowali nocleg z wyprzedzeniem, mogą liczyć na masę atrakcji, takich jak „Teatr w Remizie”, „Dzień Ryby” czy „D-Day Hel”. Frekwencja co roku zaskakuje!
Jakie inwestycje dla mieszkańców zostały zrealizowane oraz jakie realizujecie?
Wymienione wcześniej przedsięwzięcia kierowane są także, a może nawet przede wszystkim do mieszkańców. W tym kontekście należy również wymienić budowę nowych mieszkań komunalnych. Dotacja z Funduszu Dopłat pozwoliła na budowę dwóch budynków mieszkalnych, w których będzie mogło zamieszkać 30 rodzin.
W jakim kierunku powinien rozwijać się Hel i jakie działania proekologiczne rozwijacie?
Hel to przede wszystkim turystyka i taka też powinna być jego przyszłość. Unikatowe położenie, istniejące warunki przyrodnicze, plaże i morze otaczające miasto aż z trzech stron. To przyciąga i będzie przyciągać coraz większą liczbę turystów. Nie tylko w szczycie sezonu letniego, ale przez cały rok. Chronimy naszą przyrodę poprzez odpowiedni poziom infrastruktury wodno-kanalizacyjnej, w tym miejskiej oczyszczalni ścieków, sprawny system gospodarki odpadami komunalnymi, a szlaki turystyczne wyznaczamy w taki sposób, aby możliwie nie ingerować w tereny cenne przyrodniczo.
Czy planuje pan start w kolejnej kadencji?
Ostatecznej decyzji jeszcze nie podjąłem, ale skłaniam się ku kontynuowaniu realizacji swojej wizji rozwoju miasta. Uważam, że jest ona korzystna zarówno z punktu widzenia mieszkańców, jak i odwiedzających Hel turystów.