Wydział Inżynierii Procesowej i Ochrony Środowiska Politechniki Łódzkiej realizuje rewolucyjny projekt HECATE. Z jego koordynatorką, dr. Aleksandrą Ziemińską-Stolarską, rozmawia Joanna Gulewicz
Jak działania projektowe wpisują się w strategię neutralności klimatycznej do 2050 roku w przemyśle lotniczym?
Projekt pn.: „HYBRID ELECTRIC REGIONAL AIRCRAFT DISTRIBUTION TECHNOLOGIES” to pierwszy krok do wprowadzenia pasażerskich samolotów o napędzie hybrydowo-elektrycznym. Wykorzystanie takich układów napędowych spowoduje wzrost mocy elektrycznej w samolotach przyszłości z poziomu setek kilowatów do megawatów. Opracowując demonstrator, skupimy się na analizach środowiskowych, które pozwolą wyłonić technologie i materiały o najniższym śladzie węglowym.
Dlaczego analiza śladu węglowego jest tak ważna?
Aby móc podjąć konkretne działania mające na celu zminimalizowanie śladu węglowego, musimy mieć o nim pełną wiedzę. Udział lotnictwa w śladzie węglowym jest niezaprzeczalny. Transport lotniczy odpowiada za emisję około miliarda ton dwutlenku węgla rocznie, a to blisko 2,5% rocznej globalnej antropogenicznej emisji CO2. Porównując pozostałe środki transportu, lotnictwo odpowiada za blisko 12% tej emisji.
Jak wygląda horyzont czasowy projektu?
Projekt kończy się w grudniu 2025 roku, ale zadania zmierzające do stworzenia demonstratora będą kontynuowane w ramach większego projektu HERA i zakończą się w roku 2030. W tej chwili wykonujemy analizę obciążeń środowiskowych. Ponieważ jesteśmy na etapie testowania rozwiązań, dane środowiskowe zebrane na etapie projektowania mogą przyczynić się do wyboru bardziej korzystnych opcji.