Jak sprawnie zoptymalizować działające już procesy, nie tworząc ich od nowa? Jak nowoczesne technologie podnoszą bezpieczeństwo na drodze? Z odpowiedziami na te pytania przychodzi firma VITRONIC Machine Vision Polska, specjalista od systemów wizyjnych
Rzecz dzieje się w firmie kurierskiej. Po taśmie sortowniczej wędrują, a raczej pędzą z prędkością 4,5 m/s, przedmioty różnych gabarytów. W tym czasie systemy wizyjne firmy VITRONIC identyfikują paczki, skanując każdą sztukę, a nawet rozpoznając pismo odręczne. W ciągu 8 godzin odczytywane jest aż 100 tys. paczek. A zaczęło się tak:
– Przed naszymi pracownikami postawiono ambitne zadanie – opowiada z uśmiechem Michał Żuchora, prezes zarządu VITRONIC Machine Vision Polska Sp. z o.o. – Tradycyjna metoda była następująca: na taśmociągu przesyłane są różnego rodzaju nieodseparowane paczki, foliopaki czy listy. Przez całą zmianę dwie pracownice firmy kurierskiej stoją nad taśmą i skanują paczki ręcznie. Jeśli nie nadążają, odkładają paczkę na bok i w chwili przerwy ponownie ją odczytują. Wyzwanie: stworzyć system, który przewyższyłby tę tradycyjną metodę. Warunek: minimum 80% skuteczności. Przygotowanie systemu zajęło nam zaledwie trzy miesiące. Po pięciu dniach rozpoczęliśmy testy. Po teście nasz kierownik techniczny przyszedł do mnie z informacją zwrotną: szefie, klient mówi, że mamy 102% skuteczności odczytu. Nie dowierzałem. Prawdopodobnie firma sądziła, że pracownice mogły pominąć jakąś paczkę, a my skanujemy o 2% więcej. Oczywiście traktujemy tę informację z przymrużeniem oka, bo każde, nawet najlepsze urządzenie, musi mieć jakąś tolerancję błędu. Otrzymaliśmy zlecenie na ten projekt. Co więcej, w 2020 roku zdobyliśmy za niego nagrodę od Polskiego Towarzystwa Logistycznego.
Takich i innych rozwiązań VITRONIC dostarcza o wiele więcej. Ich dużą zaletą jest fakt, że mogą one stać się elementem systemu, który u klientów już działa. Ich implementacja nie wymaga zmiany procesów, gdyż stanowią one ich unowocześnienie, co pozwala zredukować nakład inwestycyjny.
Poprawa bezpieczeństwa w ruchu drogowym
VITRONIC jest aktywny na wielu płaszczyznach, m.in. będzie dostarczał pojazdy do patrolowania dróg objętych elektronicznym systemem poboru opłat. Aktualnie system jest w kompetencji Krajowej Administracji Skarbowej (KAS). Rozpoznawanie tablic rejestracyjnych oraz klasyfikacja pojazdów, przy zastosowaniu technologii LIDAR, jest specjalizacją firmy.
– Widzimy, że KAS kładzie nacisk na nowoczesne technologie – podkreśla Łukasz Majchrzak, Area Sales Manager. – Wart uwagi jest fakt, że w postępowaniu przetargowym cena stanowiła ok. 30% kryteriów. Pozostałe 70% stanowiły m.in. kryteria jakościowe i technologiczne, które pozwalają na zapewnienie najwyższego poziomu funkcjonowania systemu. Cieszymy się, że jakość ma duże znaczenie, nie tylko na poziomie dokumentacji przetargowej, ale też poprzez weryfikację na różnych etapach zlecenia.
Nowe rozwiązanie firmy VITRONIC, które wspiera służbę celno-skarbową, nosi nazwę ENFORCEMENT BAR. Na pierwszy rzut oka to po prostu belka montowana na relingu samochodu uprzywilejowanego, zwana powszechnie „kogutem”. Tylko pozornie. Belka wyposażona jest w m.in. urządzenia laserowe, anteny, router i zestaw kamer, które monitorują pełen obszar wokół pojazdu patrolującego.
– Sama praca nad produktem trwała ponad 3 lata. Czas wdrożenia był natomiast bardzo krótki, bo wynosił 2,5 miesiąca. Akcja pierwszej dostawy stanowiła spore przedsięwzięcie logistyczne. Po montażu i kalibracji naszych belek w samochodach w zakładzie w Kędzierzynie-Koźlu, testach na Podkarpaciu, pojazdy były przewożone na lawetach do 15 miast wojewódzkich. Ostatni pojazd dostarczyliśmy do Olsztyna… 7 minut przed upływem wyznaczonego czasu. Zamawiający przecierał oczy ze zdumienia – relacjonuje Michał Żuchora. W 2021 roku VITRONIC dostarczy do KAS-u kolejne 102 pojazdy do patrolowania dróg.
Przypadek francuski
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Francji zgłosiło potrzebę ograniczenia wypadków w strefach robót budowlanych na autostradach. Francuzi próbowali rozwiązać ten problem znakami drogowymi, zmianami organizacji ruchu, urządzeniami BRD, jednak działania te nie były wystarczające. Zdecydowali się więc podjąć działania kontrolne. VITRONIC dostarczył im przyczepę wyposażoną w systemy wizyjne, które rejestrują prędkość pojazdów. Jest to przyczepa pneumatyczna, wyposażona w urządzenie rejestrujące. Dostarczono wówczas 150 takich przyczep. W pierwszym dniu testów, w niecałe 4 godziny, wykonano ok. 80 tys. zdjęć rejestrujących przekroczenie prędkości. Sprawa została nagłośniona przez francuskie media. Kiedy zauważono wzrost bezpieczeństwa i spadek wypadkowości, postawiono kolejne 300 urządzeń. Dziś we Francji działa ich 450. Obecnie rozwiązanie VITRONIC stosowane jest również w Niemczech i w Austrii.
Rozwiązania szyte na miarę
VITRONIC w najbliższym czasie planuje otworzenie nowych biur terenowych, aby skracać czas dotarcia do klientów.
– Nasze rozwiązania to nie „off the shelf products”. Zwykle wygląda to następująco: klient przychodzi z potrzebą biznesową, z chęcią usprawnienia swojego procesu. My z kolei mamy świetny zespół deweloperski, który sprawia, że każde rozwiązanie jest dopasowane pod profil danego kontrahenta. Utworzony tak produkt staje się niemal „shelfowym”, gdyż okazuje się, że po zobaczeniu naszych produktów w akcji, zgłaszają się nowi odbiorcy. Tak było zarówno z przyczepami, które najpierw dostarczaliśmy do Francji, jak i samochodami z belką ENFORCEMENT BAR – te w pierwszej kolejności dostarczyliśmy dla niemieckiej policji. Oczywiście każdorazowo produkt musi być dostosowany do klienta. Klienci mówią o tym, co jest dla nich ważne, a my uważnie słuchamy. Nawet jeśli w postępowaniu przetargowym nie ma takiego wymogu, żebyśmy coś konsultowali, to my i chcemy, i lubimy to robić. I to jest model, który nam się sprawdza – podsumowuje Michał Żuchora.
Jacek Bies