Branża rolnicza po roku 2019 mierzyła wysoko w dalszy rozwój. Okres pandemii zweryfikował te cele. Ale – jak w każdej branży – i tu najlepsi mogą nadal się rozwijać. Tak jak Vitera
Vitera Polska Sp. z o.o., czyli dystrybutor produktów Atlántica Agrícola, ewidentnie odczuł na sobie skutki pandemii. Do relacji z klientami wkradła się niepewność, daleko posunięta ostrożność, dwukrotnie głębsza analiza wszelkich podejmowanych decyzji. Ale pomimo trudnego okresu suwalska spółka pokazała, jak dopasować się do sytuacji.
– Budowane przez lata relacje z klientami sprawiły, że obie strony obdarzyły się dużą dozą zaufania. Okres pandemii pokazał nam, jak bardzo ważne jest utrzymywanie dobrych stosunków z kontrahentami – mówi Romuald Wołyniec, prezes zarządu Vitera Polska Sp. z o.o.
Kryzys w wielu przypadkach pokazuje, które spółki w trudnym czasie są w stanie przetrwać i nadal się rozwijać. W ten sposób na rynku pozostają ci gracze, którzy są naprawdę mocni w tym, co robią. Czas pandemii przeszedł w fazę pogodzenia się z nią, a co za tym idzie – akceptacji i dostosowania biznesu do panujących warunków.
Pozycja Vitery, wiarygodność, rzetelność i jakość oferowanych przez nią wyrobów w tym czasie stały się kluczowym czynnikiem dalszej współpracy. Zapewnienie racjonalnych kosztów oraz wysokiej jakości środków odżywiania i wspomagania wzrostu roślin to elementy, które nie uległy zmianie.
– Zaletą naszej branży jest możliwość spotkań z klientami poza obiektami zamkniętymi. W ten sposób udaje się nam nie tylko ożywiać dotychczasową działalność, ale też budować relacje z partnerami. Ze swojej strony życzę wszystkim przedsiębiorcom, by mimo pandemii nie zwalniali tempa – dodaje Romuald Wołyniec.
W ofercie Vitery znajdują się zarówno aktywatory wzrostu, nawozy płynne i krystaliczne, nawozy mineralne, surowce do produkcji pasz, jak również środki poprawiające właściwości gleby czy naturalne ekstrakty roślinne, które zabezpieczają uprawy przed rozwojem chorób i szkodników.
Adrian Morel
