Gospodarka obiegu zamkniętego to problem coraz poważniejszy i coraz szerzej podejmowany zarówno przez przedsiębiorców, jak i naukowców. Do tego dynamiczny rozwój miast i regionów podmiejskich, skutkujący coraz liczniejszymi i coraz trudniej przetwarzalnymi odpadami pobudowlanymi, zmusza do poszukiwania nowych rozwiązań.

Wydział Inżynierii Materiałowej i Fizyki Politechniki Krakowskiej specjalizuje się w opracowywaniu nowoczesnych, przyjaznych środowisku technologii, zwiększających użyteczność materiałów. Mistrzowski status wydziału potwierdza uzyskana w tegorocznej parametryzacji kategoria A i zarazem trzecie miejsce zajęte w rankingu w ramach swojej dyscypliny naukowej.
Jednym z najciekawszych przedsięwzięć pod kątem nowoczesnego budownictwa jest m.in. projekt pn.: „Opracowanie technologii addytywnego wytwarzania przyjaznych dla środowiska i bezpiecznych materiałów izolacyjnych zdolnych do akumulacji ciepła opartych na alkalicznej aktywacji surowców antropogenicznych”.
– W budownictwie używa się dwóch głównych typów materiałów izolacyjnych: styropianu i wełny. Podstawową wadą najpopularniejszych w budownictwie wełen jest problem związany z powstawaniem podczas cięcia produktu drobnych pyłów, podobnych do pyłu azbestowego. Ponieważ tego typu pyły są szalenie niebezpieczne, cały świat poszukuje nowych materiałów izolacyjnych, które zapewnią bezpieczeństwo użytkowania na każdym etapie – wyjaśnia prof. dr hab. inż. Janusz Mikuła, dziekan wydziału.
Duży problem pojawia się także w związku z używanymi w budownictwie tworzywami sztucznymi, których temperatura spalania w razie niekontrolowanej eksplozji jest bardzo wysoka. Ważne jest poszukiwanie materiałów izolacyjnych, których temperatura spalania będzie wyższa od temperatury spalania tworzywa.
– Nasi absolwenci mają być nie tylko doskonałymi inżynierami, ale także rozumieć, jak funkcjonuje otaczająca ich rzeczywistość i jakie konsekwencje wiążą się z konkretnymi działaniami. Dlatego zdecydowaliśmy się wprowadzić już na pierwszym roku studiów wstęp do gospodarki o obiegu zamkniętym, gdzie studenci w ramach zajęć przygotowują m.in. ocenę cyklu żywotności produktu – od momentu wytworzenia aż do pełnego zagospodarowania wszelkich pozostałości poprodukcyjnych – podkreśla dziekan.
Troska o studenta to oczywiście nie tylko wyprofilowana siatka zajęć, ale też potężne inwestycje związane z dopasażeniem infrastruktury badawczej. W tym roku została ona poszerzona o robota do zgrzewania, a już w przyszłym roku zasili ją nowoczesna drukarka 3D do drukowania metodami spawalniczymi.
Joanna Gulewicz