EkoSymbol 2017 trafił w ręce Związku Gmin Dorzecza Wisłoki. 22 gminy z województwa małopolskiego i podkarpackiego potrafią dać przykład i pokazać, że współpraca w obszarze ekologii może znaczącą poprawić jakość życia
Historia poprawy czystości zlewni Wisłoki rozpoczęła się w połowie lat 90. ubiegłego wieku. W oparciu o przemyślany plan i strategię działania 13 gmin w 1998 r. z powiatu jasielskiego i dębickiego rozpoczęło pierwszy duży program poprawy czystości zlewni rzeki liczącej 4 tys km2, zamieszkałej przez ponad 600 tys. mieszkańców.
– To było na ówczesne czasy bardzo trudne zadanie. Nie dysponowaliśmy środkami unijnymi, a postanowiliśmy rozpocząć prace polegające na budowie, rozbudowie i modernizacji zbiorczych sieci kanalizacyjnych i komunalnych oczyszczalni ścieków. Mało kto dziś pamięta, że w tamtym czasie mieliśmy również inny podział administracyjny kraju. Wierzyliśmy jednak w siłę współpracy i maksymy „Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego”. Dziś wiemy, że ciężka praca przyniosła wspaniałe efekty – opowiada Andrzej Czernecki, przewodniczący Zarządu Związku Gmin Dorzecza Wisłoki.
Pierwszy projekt, który postanowił zrealizować Związek, został w 1999 r. wysoko oceniony przez Sejmową Komisję Ochrony Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Okazał się inauguracyjnym, spójnym programem dla całej rzeki Wisłoki. Wdrażał zasadę zlewniowego systemu zarządzania – zgodnie z ideą zrównoważonego rozwoju, uwzględniając naturalną ciągłość i łączność zasobów wodnych. Co ważne, stanowił silną podstawę działań w zakresie realizacji przedsięwzięć z udziałem funduszy pomocowych. Jak jednak podkreślają władze Związku, kluczem do sukcesu była solidarna współpraca wszystkich beneficjentów.
W ramach programu unijnego – PHARE 2001 wybudowano 65 km kanalizacji sanitarnej o wartości 3 mln euro. Z czasem było coraz lepiej. W latach 2006–2010 wybudowano 600 km kanalizacji sanitarnej, 90 km sieci wodociągowej 10 oczyszczalni ścieków, zmodernizowano 4 oczyszczalnie i 2 stacje uzdatniania wody. Projekt realizowano w ramach Funduszu Spójności, a jego koszt wyniósł 48 mln euro. Zastosowanie innowacyjnych rozwiązań przy budowie i modernizacji oczyszczalni ścieków poprawiło ochronę środowiska. Zapobiega zanieczyszczaniu wód powierzchniowych i podziemnych. To bez wątpienia dzieło dla następnych pokoleń.
Tak wiele korzyści, jakie dał pierwszy etap programu poprawy zlewni rzeki Wisłoki, musiał nieść pozytywne konsekwencje w postaci jego kontynuacji. W drugim etapie zakres projektu obejmował 8 gmin. Cele strategiczne i inwestycyjne, które były takie same jak w pierwszym etapie Programu, zostały osiągnięte. Projekt kosztował 45 mln zł i zrealizowano go w ramach Funduszu Spójności.
– Projektów jest o wiele więcej. Zrealizowaliśmy np. liczne przedsięwzięcia z zakresu edukacji ekologicznej i turystyki. Wydaliśmy na ten cel znaczne środki. Bardzo dobrze współpracuje nam się na tym polu z uczniami. Dotarliśmy do ponad 12 tys. mieszkańców z informacjami propagującymi alternatywne źródła energii. Opracowaliśmy plan Gospodarki Niskoemisyjnej dla całego Związku. W 8250 domach prywatnych oraz 103 budynkach użyteczności publicznej zamontowaliśmy kolektory słoneczne a na 49 budynkach użyteczności publicznej – instalacje układów fotowoltaicznych. To pierwszy projekt, który umożliwia mieszkańcom bezpośrednie skorzystanie z dobrodziejstw pieniędzy pomocowych. Korzystając z instalacji solarnej u siebie w domu zaoszczędza się w dużym stopniu te pieniądze, które wydatkowałoby się na ciepłą wodę – mówi A. Czernecki.
Warto dodać, że ten ostatni projekt został zrealizowany dzięki dotacji Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy, a jego koszt oscyluje wokół 94 mln zł. Ponadto Związek realizuje także dwuzakresowy projekt modernizacji energetycznej budynków użyteczności publicznej na terenie swoich gmin o wartości ponad 23 mln zł oraz dwa projekty „Parasolowe” o wartości ok. 30 mln zł których realizacja pozwoli na wykonanie ponad 2 tys. instalacji OZE.
Jakub Lisiecki