Zespół Elektrowni Wodnych Niedzica S.A. po 20 latach istnienia odnotowuje sukcesy w biznesie, ekologii i turystyce
Lato 1997 roku w Polsce zapisało się pod znakiem wielkiej powodzi. Klęska żywiołowa stała się próbą, której czoła musiał stawić dopiero co napełniony w maju zbiornik czorsztyński. Ulewne, kilkudniowe opady zamieniły Dunajec w niebezpieczną, rwącą rzekę.
– Wody wezbrały gwałtownie, osiągając przepływ 1450 m3/s, zbliżony do katastrofalnego przepływu z 1934 roku (1630 m3/s). Dzięki naszej inwestycji w dużym stopniu została zredukowana fala powodziowa na Dunajcu. W krytycznym momencie do zbiornika wpadało ok. 1400 m3/s wody na sekundę, wypuszczano zaś ok. 600 m3/s – wspomina Leszek Bajorek, prezes zarządu Zespołu Elektrowni Wodnych Niedzica S.A.
Na zaporze nie zanotowano żadnych zniszczeń. Redukcje fal powodziowych odbywały się w kolejnych latach, w których Polskę nawiedzały powodzie, może nie tak wielkie jak ta sprzed 20 lat, ale nadal niebezpieczne.
Klastry: katalizator wzrostu
ZEW Niedzica to jednak nie tylko ochrona przed niszczycielskim żywiołem. To miejsce interesujące w kwestii rozwoju energetyki rozproszonej, ograniczaniu emisji, zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego oraz turystyki. Spółka jako jeden z najważniejszych podmiotów regionu wchodzi w skład Klastra Energii Zielonej Podhala. Obecnie czyni przygotowania, aby powstawały kolejne klastry, m.in. w Bańskiej Niżnej, Zakopanem, Niedzicy oraz Ochotnicy Dolnej.
– Klaster Energii Zielonej Podhala istnieje od roku. Celem jego powołania była poprawa stanu środowiska – w tym także jakości powietrza, poprawa bezpieczeństwa energetycznego oraz wzmacnianie lokalnej gospodarki dzięki optymalizacji już dostępnych zasobów energetycznych z uwzględnieniem Odnawialnych Źródeł Energii. Stawiamy więc na nowe źródła klastrów – podkreśla prezes L. Bajorek.
Dziś w skład spółki wchodzą cztery elektrownie wodne: szczytowo-pompowa Niedzica, przepływowa Sromowce Wyżne oraz elektrownie Łączany i Smolice. Istotne jest, że zarząd planuje budować kolejne obiekty. Elektrownie dostarczają prąd większym i mniejszym przedsiębiorcom oraz osobom prywatnym. Dla spółki oznacza to przychód, a dla odbiorców – cenę atrakcyjniejszą niż u branżowych gigantów, zatem opłaca się wszystkim. Warto wspomnieć, że ZEW Niedzica zapewnia bezpieczną, całodobową obsługę elektryczną, wynajmując także własne pomieszczenia – z powodzeniem można je wykorzystać np. na serwerownie.
Godny jubileusz
ZEW Niedzica jest także organizatorem atrakcji turystycznych. Po dokonaniu rezerwacji telefonicznej można zarówno wybrać się w pasjonującą podróż po elektrowni, jak i poznać szlak gotycki wokół Jeziora Czorsztyńskiego, zobaczyć pawilon przy zaporze, zimą pojeździć na nartach na Polanie Sosny, a przez cały rok korzystać z bazy noclegowej i gastronomicznej.
– Zapraszamy wszystkich serdecznie, goście są tu bardzo mile widziani. We wrześniu z okazji naszego jubileuszu odbędzie się uroczysty koncert połączony z biesiadą. Z tej okazji drukujemy też specjalne wydawnictwa, którą przybliżą urok i historię firmy oraz miejsca, w którym się znajdujemy. Pojawi się uaktualniona książka „Warownia przeciw żywiołom” oraz bogato ilustrowany album „Jezioro Czorsztyńskie”. Dobrych emocji nie zabraknie – podsumowuje L. Bajorek.
Jakub Lisiecki