Z Beatą Drzazgą, właścicielem i prezesem zarządu BetaMed S.A. rozmawia Anna Knapek
Czym dla Beaty Drzazgi jest tytuł Symbolu Nowoczesnych Usług Medycznych 2018?
Jest to dla mnie wielkie wyróżnienie i dowód na to, że idziemy w dobrym kierunku. Cieszę się bardzo, że wreszcie zauważa się, że w usługach medycznych może, a wręcz powinno być nowocześnie. Dla mnie ta nowoczesność jest związana z jakością, i to jakością na wielu płaszczyznach. W kategorii Symbol Najwyższej Jakości też nie bylibyśmy bez szans [śmiech].
I to można zauważyć od razu, wchodząc do BetaMed S.A. Placówka jest nowoczesna nie tylko jako budynek, ale także pod względem całego personelu – od recepcji, przez opiekunów, po lekarzy.
Dokładnie tak, bo od początku chciałam, żeby jakość była wielowymiarowa i widoczna w najdrobniejszych szczegółach. Centrum Medyczne BetaMed S.A. w Chorzowie, które wybudowałam w 2014 r., zostało przeze mnie wymyślone od A do Z i zbudowane z pomocą moich managerów. Niemalże hotelowa recepcja, z pracownikami w strojach inspirowanych liniami lotniczymi, sprawiają, że już pierwsze wrażenie zwiastuje najwyższą jakość placówki. W recepcji celowo nie stawiamy szyb, by nie odgradzać od siebie przychodzących do nas osób. Część recepcji jest również zbudowana niżej, by wszystko załatwiać na siedząco, na wygodnym fotelu, w spokoju, ale też aby osoby niepełnosprawne miały łatwy dostęp do pierwszego miejsca, w którym stykają się z obsługą BetaMedu S.A. A dalej jest równie dobrze: przytulne pomieszczenia, kościół, nowoczesna klubokawiarnia, dancingi, klub seniora. Ale najważniejsi są ludzie. Sama zatrudniam wszystkich pracowników, analizując nie tylko ich kompetencje, ale też pasję i zaangażowanie. Bo opieka medyczna wymaga niebywałych poziomów empatii, ciepła, zrozumienia. Chce, aby wszystkim moim pracownikom, podobnie jak mnie, przyświecała miłość do ludzi. Bez niej nie da się o nich prawdziwie dbać.
Zdarza się, że opieka medyczna nie ma w Polsce najlepszej opinii. Podejście pani i pani personelu śmiało można nazwać innowacyjnym. Czy zatem i Symbol Innowacji?
Zdecydowanie tak. Walczymy ze stereotypem, że innowacje mogą być tylko w przemyśle czy w technologiach. Misją, którą realizuję w swoich placówkach, jest innowacyjne podejście do pacjenta. Ale wysoką poprzeczkę stawiam także sobie. Staramy się nieustannie unowocześniać nasze usługi, wdrażać kolejne rozwiązania. Innowacyjne jest chociażby przedszkole dla osób starszych. Ludzie w zakładzie pielęgnacyjno-opiekuńczym nie spędzają czasu tylko w łóżkach, w piżamach. Wręcz przeciwnie: każdego dnia normalnie się ubierają, co dodatkowo motywuje do zadbania o siebie. Chodzą na zajęcia ruchowe czy artystyczne. Aktywizujemy ich na płaszczyźnie fizycznej, ale także mentalnej. Stwarzamy bardzo rodzinną atmosferę i to przynosi efekty. Trafiają do nas pacjenci, którym nie dawano wielkich nadziei na normalne funkcjonowanie, ale dzięki naszemu innowacyjnemu podejściu zdarzają się małe cuda. Dodatkowo w mojej Klinice Medycyny Estetycznej jest przeznaczony specjalnie jeden dzień, w którym pacjenci oraz osoby starsze mogą skorzystać z różnych zabiegów. W przyszłym roku zostanie otwarty salon fryzjerski, który również będzie do dyspozycji naszych pacjentów.
Czuje się pani Symbolem?
Tak. Wiem, że robimy dobre rzeczy i uważam, że tak właśnie powinny wyglądać usługi medyczne w Polsce. To jest podejście, do którego chcę też przekonywać innych – żeby dawać pacjentom odrobinę radości i poczucia, że traktuje się ich z szacunkiem i godnością. Ta branża jest bardzo trudna, ale daje mi niesamowitą radość, bo wiem, że spełniam wraz z pracownikami swoje marzenia. Sama kiedyś byłam pielęgniarką i zawsze podchodziłam z miłością do każdego pacjenta. Tego wymagam od swojego personelu i to się udaje. Mam wspaniałych ludzi! Myślę, że oprócz miłości i ogromnego zaangażowania trzeba mieć w sobie cechy przywódcy, które należy kształtować przez lata, a także być odpowiedzialnym społecznie i biznesowo. Dziś mój BetaMed S.A. jest największą firmą świadczącą usługi opieki długoterminowej domowej w Polsce — mam 94 filie w 11 województwach i zatrudniam około 3 tys. osób. Niedawno otworzyłam firmę w USA: BetaMed International w Las Vegas. Nie lubię stać w miejscu, chcę ciągle się rozwijać. Czy to zasługuje na miano Symbolu? Myślę, że tak.
