Mielecka spółka Euro-Eko jest jednym z prekursorów producentów paliw alternatywnych w Polsce. Posiadając trzy zakłady produkcyjne: w Mielcu, Kozodrzy oraz Chełmie, od blisko 20 lat wspiera odzyskiwanie energii z materiałów nienadających się do recyklingu poprzez przetwarzanie odpadów na paliwa RDF.
– Jest to tzw. trzecia droga zagospodarowania odpadów, będąca po procesie recyklingu alternatywą dla składowania odpadów – mówi dr Radosław Swół, prezes Euro-Eko Sp. z o.o.
Pierwsze doświadczenia pracownicy zdobywali podczas wyjazdów studyjnych do Niemiec. Tam szukali odpowiednich maszyn, a następnie implementowali zdobytą wiedzę na grunt polskiej gospodarki. Celem było wykorzystanie nowych możliwości dla odzyskania energii tam, gdzie jest to jeszcze możliwe.
Cementownie – główny odbiorca paliw alternatywnych w Polsce – zaczęły się wówczas otwierać na nowy rodzaj energii, zastępując paliwa kopalne tańszymi, ale o zbliżonych właściwościach. Inaczej jest za granicą, chociażby na Słowacji, gdzie paliwa RDF są wykorzystywane przede wszystkim przez elektrownie. Zdaniem firmy jest to przyszłość dla zastosowania tych paliw również w Polsce.
– Prawie każde miasto posiada elektrociepłownię, a zarazem generuje odpady. To nasz wielki potencjał, aby wzorem innych państw stworzyć system, który zmaksymalizuje wykorzystanie tego, co mamy. W planach są już budowy takich elektrociepłowni w Stalowej Woli czy w Chełmie. To naturalny kierunek rozwoju. Tam jest przestrzeń dla naszego działania. Jeszcze w tym roku planujemy rozpoczęcie budowy farmy fotowoltaicznej w zakładzie w Mielcu. Dzięki temu przetwarzanie odpadów w celu uzyskania z nich energii będzie odbywało się przy wykorzystaniu słonecznej energii odnawialnej. Ta inwestycja to już takie „eko do potęgi”, czy też „120% eko”. To będzie fantastyczna rzecz! – podkreśla Radosław Swół.
Firma bardzo mocno angażuje się nie tylko w działalność na rzecz ochrony środowiska, ale i społeczności lokalnej. Zależy jej na tym, aby część środków, które wypracowała, zostały tam, gdzie działa na co dzień.
– Wspieramy sport, jesteśmy dumnym sponsorem ekstraklasowej drużyny piłki nożnej FKS Stal Mielec, biegów sportowych, rajdów rowerowych, współpracujemy z klubem brazylijskiego jujitsu, sponsorujemy turniej szachowy, zorganizowaliśmy również mielecką ligę piłkarską – amatorskie rozgrywki piłki nożnej prowadzone na wzór ligi zawodowej – wymienia Radosław Swół, dodając, że to wszytko aktywność tylko z tego roku, która już na stałe wpisała się w DNA firmy. Prezes nie ukrywa, że zależy mu na systematycznym odczarowywaniu branży odpadowej, która poza tym, że jej istnienie jest koniecznością, może również pozabiznesowo pozytywnie oddziaływać na społeczeństwo.
Ewa Stabla-Maciejak