Stabilność pomimo zawirowań gospodarki

O utrzymaniu stabilności w niestabilnych czasach opowiada Maria Wawrzaszek-Gruszka, prezes „Społem” PSS „Robotnik” w Zamościu w rozmowie z Jakubem Lisieckim  

Maria Wawrzaszek-Gruszka, prezes zarządu „Społem” PSS „Robotnik” w Zamościu (z lewej) ze zdobytym tytułem Symbolu Zrównoważonego Rozwoju 2022 w towarzystwie Jakuba Lisieckiego, redaktora naczelnego, oraz Joanny Drzazga-Lisieckiej – wydawcy Monitora Rynkowego

Jak z punktu widzenia „Społem” w Zamościu ocenia pani sytuację gospodarczą w 2022 roku oraz perspektywę roku przyszłego?

Żyjemy w bardzo niepewnych czasach; głównie pod kątem wzrostu kosztów energii elektrycznej, gazu i innych mediów strategicznych dla prowadzenia biznesu. W ślad za tymi trudnościami wdrożyliśmy i dalej będziemy wdrażać szereg rozwiązań biznesowych, które pomagają nam redukować konsekwencje inflacji. Tym niemniej – sytuacja ekonomiczna spółdzielni po pierwszych 11 miesiącach 2022 roku jest bardzo dobra. Jednym z naszych priorytetów było utrzymanie poziomu zatrudnienia i to nam się udało, podobnie jak utrzymanie zaplanowanego wzrostu płac. Zrealizowaliśmy też planowany poziom zarówno inwestycji, jak i remontów, wreszcie – co najbardziej cieszy – mamy bardzo dobry wynik finansowy i wysoką płynność. Reasumując, obawy inflacyjne nie przełożyły się na sytuację ekonomiczną spółdzielni w 2022 roku aż tak negatywnie, jak przypuszczałam. Nie zmienia to jednak faktu, że cen nie można podnosić w nieskończoność. W chwili obecnej, w oparciu o dane makroekonomiczne otoczenia firmy i całej branży spożywczej – znów związane z kosztami energii i zatrudnienia pracowników – prognozuję, że czeka nas rok totalnej niepewności. Niepewności, a wręcz zaryzykuję: chaosu. Chaosu w otoczeniu prawnym, finansowym i gospodarczym obserwowanym w całym kraju. Dodatkowym wyzwaniem jest fakt, że jesteśmy skategoryzowani jako przedsiębiorstwo duże, a to utrudnia nam uzyskanie wsparcia rządu, który np. gwarantuje stałą cenę energii elektrycznej dla MŚP. Jesteśmy zdani tylko na siebie. Na szczęście jako spółdzielnia mamy bardzo dobrą kondycję, a także wsparcie naszych dostawców, w których oczach jesteśmy uznanym kontrahentem. 

Jak zatem kształtują się plany inwestycyjne spółdzielni? Nie od dziś wiemy, że rozwój jest wpisany w DNA „Robotnika”.

W obliczu zmian nie tylko nie rezygnujemy, ale wręcz przyspieszamy inwestycje. Głównie po to, by obniżyć koszty energii. Od jakiegoś czasu realizujemy działania proekologiczne; teraz intensyfikujemy je jeszcze bardziej. Instalujemy fotowoltaikę, wymieniamy urządzenia chłodnicze na bardziej energooszczędne. Pozwoli nam to na realne oszczędności. Oczywiście kwestią koronną było dla mnie zawsze pozyskiwanie nowych punktów sprzedaży. To się nie zmieniło. W ostatnich latach otworzyliśmy pięć nowych placówek handlowych i chcemy to robić nadal. Mamy środki, które na to pozwalają i jesteśmy nadal zainteresowani zakupem nowych nieruchomości na ten cel. Wyzwaniem jest jednak brak ciekawych lokalizacji lokali czy działek, które pozwoliłyby na wybudowanie własnego pawilonu. Ponadto kluczowym aspektem nowych lokalizacji musi być ich rentowność, dlatego odrzucamy propozycje deweloperskie, które często opierają się na bardzo dużych kosztach najmu – jako nieatrakcyjne. Kolejnym aspektem, który bierzemy pod uwagę, to odległość lokalizacji od naszych czterech piekarń. Aby zadbać o rentowność spółdzielni, wybieramy lokalizacje nieprzekraczające odległości 50 km od Zamościa. Niezależnie od tych poszukiwań, na zaawansowanym etapie planowania jest nowa ciastkarnia, która zwiększy nasze moce produkcyjne. Wszystko po to, aby utrzymywać wysoką pozycję rynkową.

Chciałbym jeszcze rozwinąć kwestię państwa jako podmiotu wiarygodnego w oczach dostawców, szczególnie w kontekście tych niesprzyjających czasów. 

Tak, faktem jest, że mamy bardzo ustabilizowanych kontrahentów. Jesteśmy dla nich sprawdzonym odbiorcą i wiarygodnym płatnikiem, a to oczywiście przekłada się na dobrą pozycję podczas negocjacji warunków handlowych. Zresztą od ponad 10 lat jesteśmy laureatem takich konkursów jak Solidna Firma czy Przedsiębiorstwo Fair Play, w których bardzo duży nacisk kładzie się na ocenę współpracy z partnerami biznesowymi, bezpośrednio pozyskując wiedzę na ten temat u wybranych kontrahentów. Rokrocznie ta ocena jest bardzo wysoka i daje cenną informację o tym, jak jesteśmy postrzegani przez otoczenie. Przy każdej kolejnej edycji Gazel Biznesu brane są pod uwagę zarówno coroczny wzrost obrotów, jak i uzyskiwanie dochodu. Tu również co roku jesteśmy laureatami. Ważnym z naszej perspektywy wyróżnieniem jest Symbol Zrównoważonego Rozwoju, który zdobyliśmy w tym roku. Wszystkie te nagrody pokazują naszą solidną pozycję na rynku i podkreślają, że jesteśmy dobrze odbierani – tak przez dostawców, jak i klientów.

To działania, które faktycznie państwa wyróżniają – nie tylko na tle innych spółdzielni, ale w ogóle różnych podmiotów gospodarczych. I jednocześnie łączą państwo tradycje spółdzielcze z dobrymi praktykami biznesowymi.

To prawda, moją wykładnią biznesową jest godzenie obu tych założeń. Oczywiście podstawy spółdzielczości mają bardzo bogatą tradycję, ale żyjemy w gospodarce wolnorynkowej. Powierzono mi zarządzanie dużym majątkiem spółdzielni i sporą liczbą pracowników – moim obowiązkiem i chęcią zarazem jest zapewnienie im ciągłości zatrudnienia oraz poczucia stabilności i bezpieczeństwa. To moja misja. Z drugiej strony „Społem” w Zamościu ma być atrakcyjnym podmiotem, który skutecznie rywalizuje z potężną konkurencją. Muszę zatem myśleć o naszych strukturach jak o przedsiębiorstwie i wypracowywać zysk. Zysk pozwala na utrzymanie wypracowanej pozycji, a przede wszystkim rozwój. Zauważamy ciągły wzrost zainteresowania naszym programem lojalnościowym, a ilość jego uczestników powiększa się w każdym miesiącu. No i – last but not least – faktem, który cieszy jeszcze bardziej, jest nasz wzrost przychodów: obrót ze sprzedaży detalicznej RDR wzrósł o 13%, a sprzedaży produktów własnych – aż o 25%. To pozwala nam mimo wszystko patrzeć w trudną przyszłość optymistycznie. ν

Podziel się:

Nastepne

<strong>Moc jest z nami</strong>

wt. gru 20 , 2022
Dbając o zasoby i swoich członków, spółdzielnia „Energetyk” we Wrocławiu dobitnie potwierdza, że spółdzielczość w Polsce ma moc Mijający rok był kolejnym bardzo udanym rokiem dla mieszkańców zasobów SMLW „Energetyk” we Wrocławiu. Dwa lata przed terminem zakładanym pierwotnie w harmonogramie udało się zakończyć kompleksową modernizację sześciu dużych bloków przy ul. Dokerskiej, Papierniczej i Lotniczej. Dokonano odbioru wszystkich wykonań, rozliczono prace inwestycyjne i kredyt. Pozostała już tylko spłata kredytów zaciągniętych na bardzo niskie oprocentowanie ze środków unijnych. Cała […]

Polecamy

Nasze programy medialne:

Symbol

Siła

Wybierz Polskie